» Recenzje » Wezwanie Ziemi - Orson Scott Card

Wezwanie Ziemi - Orson Scott Card


wersja do druku

Początek podróży

Redakcja: Mateusz 'Moteuchi' Dąbrowski

Wezwanie Ziemi - Orson Scott Card
Basilika znajduje się w niebezpieczeństwie. Na ulicach dochodzi do rozruchów wzniecanych przez pozbawionych praw politycznych mężczyzn, miastem rządzą kolejni tyrani, a do jego murów nieubłaganie zbliża się sługa imperatora wraz z liczną armią. Nikt nie potrafi zrozumieć planów Nadduszy – wydaje się, że komputerowy opiekun ludzkości spisał metropolię na straty. Prawdopodobnie obchodzi go już tylko powrót na Ziemię – do dawno zapomnianego domu.

Tym, co zrobiło na mnie największe wrażenie podczas lektury Wezwania Ziemi, drugiego tomu Powrotu do domu Orsona Scotta Carda, była duża zmiana w kreacji postaci w stosunku do wcześniejszej części cyklu. Nafai wydoroślał, podobnie jak dwóch jego braci – ich decyzje nie są już tak niezrozumiałe, a wzajemne relacje nie wydają się być nadmiernie infantylnymi. Rozwija się także Luet, kolejna postać, która w poprzednim tomie była po prostu niedojrzała, dzięki czemu tekst nie irytuje tak często jak Pamięć Ziemi. Niestety, nie dane było mi spotkać Gaballufiksa, który był zdecydowanie najbardziej intrygującym charakterem poprzedniej powieści, ale postać Moozha wynagradza to z nawiązką. Generał, którego nieustannie dręczą duchy przeszłości, stale ukrywający przyczyny swych działań i ich cele, sprzeciwiający się wszelkim ideałom, to prawdziwa perełka. Card uczynił tego bohatera bardzo dynamicznym, ukazał jego rozwój i sprawił, że po raz pierwszy przy lekturze Powrotu do domu miałem ochotę głębiej przeanalizować postępowanie postaci. Nie można też pominąć Kokor i Sevet, których wątek w Wezwaniu Ziemi Card otwiera iście Hitchockowskim trzęsieniem ziemi. W recenzji Pamięci Ziemi narzekałem na to, że w tekście brakuje czegoś niezwykłego; czynnika, który sprawiłby, iż powieść warta byłaby zapamiętania. W drugiej części Powrotu do domu tą drobnostką stają się intrygujące i wielowymiarowe postaci: zarówno rozwijający się protagoniści, jak i szalenie ciekawy Moozh.

Rumieńców nabiera także fabuła. Poszczególne wątki zazębiają się coraz lepiej i można pokusić się o potraktowanie Wezwania Ziemi jako zakończenia pierwszego rozdziału skomplikowanej historii. Wydarzenia, których świadkami byli czytelnicy Pamięci Ziemi, tutaj staną się zalążkiem kolejnych małych rewolucji. Odniosłem wrażenie, że Card do pisania drugiego tomu cyklu podszedł z większą odwagą (jeśli godzi się mówić w ten sposób o tak uznanym pisarzu): tutaj wszystko jest konkretne, każde zdarzenie ma swoje konsekwencje, a kolejne elementy historii idealnie współgrają z poprzednimi. Początkowo mieszane uczucia wzbudziło we mnie zakończenie: wydawało mi się patetyczne, nadęte i miałkie zarazem. Po głębszym zastanowieniu jednak trochę zmieniłem zdanie. Epilog dobrze podsumowuje to, czego świadkami byliśmy w dwóch pierwszych tomach Powrotu do domu i może stać się zarazem punktem wyjścia do wydarzeń opisanych w kolejnej interesującej opowieści.

Nie warto podchodzić do lektury Wezwania Ziemi bez pewnej dozy cierpliwości. Lektura nie porywa tempem wydarzeń, nie ma w niej szczególnie ważnych punktów kulminacyjnych przepełnionych akcją. Pokusiłbym się o stwierdzenie, że tekstowi blisko do fantastycznej powieści obyczajowej. Niestety, mimo tego, że Card rozwija bohaterów, drugi tom cyklu nie wciąga – mam niemiłe wrażenie, że cały Powrót do domu trochę trąci myszką. To nie jest fantastyka naukowa, jaką kocham: porywająca, efektowna, zaskakująca.

Dla kogo więc jest Wezwanie Ziemi? Na pewno dla czytelników tęskniących za fantastyką naukową napisaną w starym stylu, skupiającą się na ukazaniu człowieka w różnych, niejednokrotnie ekstremalnych sytuacjach. Nie jest ani wyjątkowo „hard”, ani efektownie, w porównaniu z nowymi space operami, zapewnione jest jednak kilka chwil solidnej rozrywki i wyciszenia. Dla fanów Orsona Scotta Carda – pozycja obowiązkowa!
Zaloguj się, aby wyłączyć tę reklamę
7.5
Ocena recenzenta
8.5
Ocena użytkowników
Średnia z 3 głosów
-
Twoja ocena
Tytuł: Wezwanie Ziemi
Cykl: Powrót do domu
Tom: 2
Autor: Orson Scott Card
Tłumaczenie: Edward Szmigiel
Wydawca: Prószyński i S-ka
Miejsce wydania: Warszawa
Data wydania: 10 maja 2011
Liczba stron: 288
Oprawa: miękka
Format: 142 x 202 mm
ISBN-13: 978-83-7648-705-2
Cena: 32 zł



Czytaj również

Siódmy syn
Orson najwyższych lotów
- recenzja
Siódmy syn
Card najwyższych lotów
- recenzja
Przesilenie
Bij robala!
- recenzja
Pożoga
Zamiast pożaru ognisko
- recenzja
2013: Top 5 filmów
Podsumowanie najlepszych filmów minionego roku

Komentarze


Jeszcze nikt nie dodał komentarza.

Komentowanie dostępne jest po zalogowaniu.