» Recenzje » Requiem Upadłych. Księga pierwsza: Studnia Przepaści

Requiem Upadłych. Księga pierwsza: Studnia Przepaści

Requiem Upadłych. Księga pierwsza: Studnia Przepaści
Technologia od zawsze towarzyszy i kształtuje rozwój cywilizacyjny - wynalazek potrafił na zawsze zmienić los człowieka. Nie inaczej było w XVIII wieku Requiem Upadłych, kiedy wynalezienie maszyny parowej, pozwoliło na dynamiczny i szybki rozwój miast, tym samym powiększając rozłam we wszystkich aspektach życia codziennego.

Historia rozpoczyna się w momencie, gdy zamożny Pan Alister właściciel fabryki maszyn parowych (największej w całej okolicy) postanawia udać się z wizytą do kleru, aby przedstawić głównemu kapłanowi niebywałe wieści - odnaleziono dziewczynę (święte dziecko) ze znamionami w kształcie oka i skrzydła na plecach, której pojawienie się przepowiedział Jaques - prorok z miasta Vitaco. Tym sposobem podpuszczając nieuczciwego księdza do podjęcia stosownych działań, oraz początkując bieg wydarzeń, które swoim zasięgiem obejmą losy kontynentów Novi i Vetus. Niestety o wybrance wie o wiele więcej osób w tym Zakon Wolnej Woli, który również zapragnął odnaleźć dziewczynę aby ją ochronić. W tym celu wysyła oddział swoich ludzi na czele z Arielem-Lwem Bożym, by sprowadzili ją bezpiecznie do zakonu.

Wynalezienie maszyny parowej

Akcja Requiem Upadłych została osadzona w latach 1700-1722 fikcyjnego świata, kiedy to rozpoczyna się rewolucja techniczna spowodowana wynalezieniem maszyny parowej. Centralnymi elementami uniwersum są dwa kontynenty, południowy Vetus oraz północny Novi, oddzielone Morzem Międzykontynentalnym. Główną różnicą między nimi jest poziom rozwoju przemysłu parowego, który na Vetus przebiega znacznie wolniej, ze względu na strach oraz stereotypowe podejście ludności do nowości technologicznych. Wynika to z faktu iż ludność również bardzo ceni sobie naturalne krajobrazy i przyrodę swojej krainy, bojąc się iż nowości techniczne przyniosą zagładę środowisku. Ważnym elementem całej historii są wierzenia religijne, ponieważ przepowiadają nadejście świętego dziecka, będącego główna przyczyną wydarzeń w historii. Wyróżnić można dwa główne rozłamy religijne, gdzie pierwszy stanowi wiara północy, bazująca na proroctwu Jaquesa z miasta Vitaco. Mieszkańcy wierzą że za pomocą tupnięcia nogą rozdzielił kiedyś istniejący kontynent Itaum na Novi i Vetus. To on przepowiedział nadejście "wybrańca". Drugi nurt stanowi religia południa - Króla Szlomoha, syna władców czterech kierunków świata. Dzięki swojej wiedzy stworzył nekromancję (ożywianie zmarłych) oraz goecję (rytuały do przyzywania demonów i inne aspekty magi). Wierzy się że cały czas toczy walkę z Abadonem - Panem Szeolu (jednym z potężniejszych demonów). 

Studnia Przepaści

Książkę rozpoczyna kilkunastostronicowe wprowadzenie do świata, w którym została osadzona opowiadana historia. Autor opisuje tutaj ramy czasowe dla wydarzeń, geografię, religię i inne elementy, które jego zdaniem są niezbędne, aby rozpocząć przygodę z Requiem Upadłych. Przebrnięcie przez sam początek wymaga skupienia i chęci, jednak dzięki temu zabiegowi główna historia skupia się na samych relacjach i wydarzeniach bohaterów. Właściwa część powieści rozpoczyna się dopiero od trzydziestej dziewiątej strony natomiast sama historia dzieli się na dwa wynikające z siebie wątki fabularne. W pierwszym poznamy Oliviera, Lwa Bożego, oraz Zakon Wolnej Woli, w wątku tym zawarto wydarzenia, które przybliżą nam hierarchię rządzącą tymże światem i stosunki polityczne. Przedstawione frakcje są dość sztampowe nie znajdziemy tutaj nowości, jednak autor poprzez wyraziste nacechowanie ich zarówno negatywnymi oraz pozytywnymi poczynaniami zrównoważył ten defekt. Natomiast w drugiej części utworu motywem przewodnim jest podróż bohaterów, która zapewnienia czytelnikowi poznanie świata oraz zagłębienie się w motywacje, rządzące działaniami postaci. Przez prawie trzysta pięćdziesiąt stron poznamy nietuzinkowe bogactwo kulturowe krain, flory i fauny oraz istot pochodzących z baśni i podań. Ciekawym elementem uniwersum jest magia, która w samej powieści jest sztuką, traktowaną niczym świętość skupiającą się bardziej na stopniowym poznawaniu możliwości i rytuałów. Jednym z jej narzędzi są sole goeckie, posiadające magiczną moc; którą zamyka się między innymi w codziennej biżuterii.

Główny wątek jest kilka razy spychany na boczny tor przez niewiele wnoszące do głównej linii fabularnej wątki poboczne, dodatkowo odciągające uwagę czytelnika od tematu przewodniego, na rzecz prywatnych przygód pozostałych bohaterów. Natomiast cała powieść prowadzona jest narracją autorską, gdzie lektor czasami zapowiada nam wpływ danego wątku dla dalszej fabuły oraz zaczepia samego czytelnika.

Lew Boży

Pierwszoplanowym bohaterem jest Olivier Ariel, zwany Lwem Bożym rycerz walczący w imię spraw Zakonu Wolnej Woli. Pośród bohaterów stanowi osobę najbardziej targaną sumieniem i wewnętrznymi rozterkami. Stanowi typ bohatera, którego mamy okazję spotkać w większości książek fantasy. Na początku powieści zaczynając od problemów jego emocjonalnej strony, która od pierwszych stron będzie wiodła go za nos, kończąc na posłuszeństwie względem przełożonych. W dalszej historii poprzez wir wydarzeń które napotka na swojej drodze jego charakter z harcerza urośnie do rangi "przywódcy" gotowego walczyć w imię swoich idei, oraz bronić podopiecznych, ponadto jego nieustępliwość w dążeniu do celu stanie się atutem przyjemnym dla czytelnika. Postać zdecydowanie dynamiczna, która stopniowo przechodzi zmianę na kolejnych stronach książki, swoim charakterem dojrzewa do głównych wydarzeń w historii oraz konsekwencji decyzji, dzięki czemu zyskuje w oczach odbiorcy. (Nie)przeciwnikiem Oliviera jest Antoni Radovic – najbardziej poszukiwany przestępca świata,  pracujący dla tajemniczego, zamożnego mocodawcy. Jako bohater został szczegółowo przedstawiony zaczynając od samego sposobu myślenia, motywów i idei, aż do życiowych celów. Podobnie jak wcześniej wspomniany Lew Boży, Antoni to postać, która stopniowo przekształca się pod względem charakteru oraz sposobu postrzegania świata. Nie można jednoznacznie określić czy jest bohaterem dobrym czy złym. Co prawda poznajemy go jako zabójcę dla którego wykonanie zadania będzie rzeczą nadrzędną, jednak za sprawą sumienia jeśli uzna, że należy zrobić coś w słusznej sprawie będzie nieustępliwie dążył do realizacji tego celu. Dodatkowo przykład persony, która jest "pionkiem w szachach" rozgrywanych przez "królów". 

W powieści przewija się wielu innych bohaterów, niektórym narrator poświęca całe rozdziały, innym powierza wyłącznie epizodyczne role; część postaci została świetnie zarysowana, nawet jeśli nie występują w głównych wydarzeń, tylko rozwijają wątki poboczne, z kolei pozostali stanowią szarą masę, przez którą czytelnik gubi się w trakcie lektury. Autor również stworzył kilka postaci pobocznych nie tyle złych, co zachowujących się w sposób uznawany za niedopuszczalny przez społeczeństwo, dzięki temu portret postaci jest o wiele bardziej ciekawy dla odbiorcy, równocześnie przełamując nudę związaną z dużą ilością osób, występujących na ponad ośmiuset stronach.

Trochę tego dużo

W samej powieści autor poskąpił dynamicznych scen walki, o wiele więcej znajdziemy zwykłych przepychanek i humorystycznych przerywników, które z kolei w wybranych momentach nadają lekkości fabule przez co książkę czyta się o wiele przyjemniej. Nużącą i przytłaczającą stroną historii jest duża liczba opisów oraz samych przemyśleń snutych przez postacie, które z czasem będą po prostu nudzić. Chwali się natomiast kreacja głównych postaci, autor zdecydowanie porusza kwestie moralności, gdzie jednoznaczne określenie czy dany bohater jest zły lub dobry pozostaje do interpretacji czytelnika. Dzięki temu cała powieść zmusza do głębszych przemyśleń oraz pozostawia ciekawe wrażenia na temat pewnych aspektów społecznych po przeczytaniu. Atut powieści stanowi też świat - mimo obszernych opisów Jack Clemence stworzył spójną bryłę w której można znaleźć ciekawe perełki (jak sole goeckie), które przypadną do gustu fanom magii oraz steampunku i nie tylko.

Książki na pewno nie możemy zaliczyć do lektur lekkich ze względu na jej objętość - do przeczytania całości potrzebnych będzie kilka dłuższych nocy. Powieść zdecydowanie jest warta uwagi, zwłaszcza dla osób szukających ciekawych kreacji świata oraz niebojących się szukać głębszego sensu w książkach. Sam autor zaznacza, że nie wykorzystał wszystkich swoich pomysłów w Requiem Upadłych na ten świat, zatem możemy oczekiwać jeszcze więcej w kolejnych tomach.

Zaloguj się, aby wyłączyć tę reklamę
7.0
Ocena recenzenta
-
Ocena użytkowników
Średnia z 0 głosów
-
Twoja ocena
Mają na liście życzeń: 0
Mają w kolekcji: 0
Obecnie czytają: 0

Dodaj do swojej listy:
lista życzeń
kolekcja
obecnie czytam
Tytuł: Requiem Upadłych. Księga pierwsza: Studnia Przepaści
Autor: Jack Clemence
Wydawca: Poligraf
Data wydania: wrzesień 2015
Liczba stron: 824
Oprawa: miękka

Komentarze


Jeszcze nikt nie dodał komentarza.

Komentowanie dostępne jest po zalogowaniu.