Kroniki Świata Wynurzonego - Licia Troisi
Kroniki Świata Wynurzonego są prequelem Wojen Świata Wynurzonego, bestsellerowej powieści włoskiej autorki Lici Troisi. Oba cykle odniosły za granicą (a szczególnie w ojczyźnie pisarki) spory sukces i dziwić może fakt, że wydawnictwo Videograf II nie zdecydowało się na ich wydruk w kolejności chronologicznej, przez co fani opowieści ze Świata Wynurzonego znają już zakończenie Kronik…, a z drugiej strony – podczas czytania Wojen… mogli nie zrozumieć różnych nawiązań do wcześniejszych serii.
Młodzieńcze losy ostatniej przedstawicielki rasy Pół-Elfów, Nihal oraz potężnego maga Sennara to typowa powieść fantasy – mamy wyraźne rozgraniczenie pomiędzy dobrem i złem, a główny bohater jest jedyną osobą mogącą uratować świat przed zakusami złego Tyrana, który podbił już większość wolnych ludów. Sztampowość jest główną cechą Kronik… – armia okrutnego ciemiężcy składa się przede wszystkim ze stworzonych przez niego Famminów, przerażających i bezrozumnych humanoidów przypominających Tolkienowskie orki, naprzeciwko niego stają zaś ludy marzące o wolności, nie chcące ukorzyć się przed złem. Skojarzenia ze Śródziemiem są jak najbardziej słuszne, tym bardziej, że wolne Krainy może uratować tylko i wyłącznie straceńcza misja głównej bohaterki, która wyrusza na poszukiwanie potężnego artefaktu i zapuszcza się głęboko na terytorium wroga.
Co może dziwić, sztampowatość jest jednocześnie zaletą – na rynku brakowało dobrej książki fantastycznej dla młodzieży, która czerpałaby z klasyków gatunku, a jednocześnie dawała przyjemność z czytania. Pod tym względem nie można nic zarzucić żadnemu z tomów Kronik…; w każdym z nich akcji jest tak dużo, że nie ma czasu na nudę. Przygody dwójki młodych bohaterów (a także wielu postaci pobocznych) osadzone są dodatkowo we wspaniałym Świecie Wynurzonym − mimo opierania się na utartych pomysłach, autorka roztacza bardzo plastyczne wizje i sprawia, że czytelnik pragnie przenieść się do wykreowanej przez Włoszkę krainy.
Gdy się jednak przyjrzeć, wyraźny podział na dobro i zło jest takim tylko z pozoru – z biegiem akcji okazuje się, że nie wszystko jest klarowne. Po pokonaniu Tyrana wojny się nie zakończą – ludzkość wciąż będzie je prowadzić, bez względu na to, kto przejmie rządy. Sam antagonista także nie jest jednoznacznie zły i chociaż większość czytelników potępi jego działanie, to w każdym odbiorcy powinny zakiełkować wątpliwości.
Największą zaletą Kronik… jest jednakże epickość wydarzeń. Losy Nihal i Sennara opowiedziane są z rozmachem, cały czas (nawet w pierwszym tomie, gdy główna bohaterka jest jeszcze rozkapryszoną dziewczynką i nie ma żadnego celu) wiemy, że ich poczynania mają wpływ na losy świata. Razem z protagonistami przeżywamy rozterki, zastanawiamy się, czy warto uratować wolne Krainy, które nigdy nie zaznają pokoju, i w końcu wiemy, jaki wybór byśmy podjęli. Czasami jest on zgodny z sądami bohaterów, czasem całkiem odmienny, ale fakt pozostaje faktem – już dawno nie miałem w rękach książki, która sprawiałaby, że czytelnik tak bardzo się angażuje. Autorce nie udało się jednak uniknąć pewnych dłużyzn, czego najlepszym przykładem jest finał powieści – zmagania z Tyranem kończy klasyczny monolog czarnego charakteru, ciągnący się przez dwanaście stron!
Niestety, strona edytorska nie jest pozbawiona wad. Często zdarzają się powtórzenia, niekiedy dosłownie tuż obok siebie. Można też odnieść wrażenie, że autorka (albo tłumaczka) nie zna znaczenia niektórych wyrazów – bo kto widział "lapidarną" wypowiedź ciągnącą się przez pół strony? Niektórym powiedzeniom, choćby "poczuć się na cenzurowanym", daleko jest od poprawności. Zdecydowany minus, także dla korekty.
Podsumowując, Kroniki Świata Wynurzonego to bardzo dobry przykład klasycznego, tolkienowskiego fantasy, w którym podążanie za utartymi schematami przynosi niesamowitą zabawę. Chociaż wszystko jest podane w sposób zrozumiały dla każdego nastolatka, to cykl spodoba się także starszemu czytelnikowi, który lubi przenieść się do bajkowego świata i na kilka chwil oderwać od rzeczywistości.
Kroniki Świata Wynurzonego:
Zaloguj się, aby wyłączyć tę reklamę
Tagi:
Kroniki Świata Wynurzonego | Licia Troisi | Misja Sennara | Nihal z Krainy Wiatru | Talizman mocy