» Recenzje » K-PAX - Gene Brewer

K-PAX - Gene Brewer

K-PAX - Gene Brewer
K-PAX to książka Gene’a Brewera napisana w 1995 roku, znana zapewne czytelnikom z ekranizacji pod tym samym tytułem. Jest to opowieść o psychiatrze (noszącym to samo co autor imię i nazwisko), który spotyka się w swoim ośrodku z bardzo trudnym i nietypowym przypadkiem. Otóż trafia do niego pacjent, który przedstawia się jako prot i twierdzi, że jest przybyszem z planety w konstelacji Liry.

Zapracowany i zabiegany doktor Brewer nie może poświęcić "kosmicie" zbyt wiele czasu, wkrótce jednak okazuje się, że prot różni się znacząco od reszty pacjentów. Utopijny świat, z którego, jak twierdzi, pochodzi oraz pozytywne nastawienie do życia wpływają na pacjentów Instytutu Psychiatrii na Manhattanie, a wkrótce także na samego doktora. Ten ostatni stawia sobie za cel rozwiązanie zagadki prota. Aby tego dokonać chwyta się wszystkich możliwych sposobów (łącznie z hipnozą). Napięcie zaś wzmaga się, ponieważ pacjent zapowiada powrót na rodzinną planetę i to już wkrótce.

K-PAX jest historią opowiedzianą z punktu widzenia mężczyzny w średnim wieku, który utonął już w rutynie życia i osłabił więzi z rodziną. Pojawienie się "kosmity" nie tylko pomaga mu odnaleźć się w otaczającym go świecie i ponownie ustalić hierarchię ważności, ale także przypomina o wyznawanych przez niego wartościach i o tęsknocie za miejscem idealnym.

Dramat rozgrywający się w tej opowieści opiera się na kontaktach między ludźmi, na tym, jak różne przeżycia zaburzają postrzeganie świata i podstawowych w nim pojęć - jak dobro czy miłość. Autor ustami prota mówi o wymarzonej, nieskazitelnej rzeczywistości, walcząc jednocześnie ze swoją racjonalnością w postaci doktora Brewera. Z jednej strony wszyscy kochają "przybysza", ponieważ jego idealistyczne spojrzenie poprawia stosunki w Instytucie Psychiatrii, z drugiej jednak istnieje silne podejrzenie, że jest to tylko spreparowana osobowość kogoś, kto nie chciał dłużej przebywać na tym świecie.

Pod koniec książki akcja przyśpiesza. Gdy pewne elementy układanki zdają się już do siebie pasować, gdy doktorowi udaje się nawiązać kontakt z protem, kończy się czas i "kosmita" wraca na K-PAX. Ale czy na pewno?

O tym musicie już przeczytać sami i sami zastanowić się, czy prot był tylko wtórną osobowością czy prawdziwą istotną z innego świata. Zastanowić się, czy ten świat także dla Was byłby idealny. I, w końcu, zastanowić się, czy Wasze życie nie potrzebuje interwencji z kosmosu, abyście mogli je na powrót poukładać i nadać istotnym rzeczom przynależną im wartość.

K-PAX to opowieść o człowieku. Dla jednych będzie to wyłącznie dramat rozegrany pomiędzy lekarzem a pacjentem, dla innych utopia niczym z renesansowych ksiąg, inni jeszcze odbiorą ją jako próbę przypatrzenia się kondycji współczesnego człowieka pod sztafażem lekkiej SF. To jak odczytasz tę książkę zależy od Ciebie, na pewno warto jednak posłuchać, co prot ma do powiedzenia.
Zaloguj się, aby wyłączyć tę reklamę
7.5
Ocena recenzenta
8.5
Ocena użytkowników
Średnia z 3 głosów
-
Twoja ocena
Mają na liście życzeń: 0
Mają w kolekcji: 2
Obecnie czytają: 0

Dodaj do swojej listy:
lista życzeń
kolekcja
obecnie czytam
Tytuł: K-PAX
Cykl: K-PAX
Tom: 1
Autor: Gene Brewer
Tłumaczenie: Maria Gardziel, Andrzej Gardziel
Autor okładki: Andreas Vitting
Wydawca: Książnica
Miejsce wydania: Katowice
Data wydania: 2006
Liczba stron: 216
Oprawa: miękka
Format: 110 x 180 mm
Seria wydawnicza: Książnica kieszonkowa
ISBN-13: 978-83-7132-823-7
ISBN-10: 87-7132-823-0
Cena: 14,90 zł



Czytaj również

Looper
Poplątane ścieżki czasu?
- recenzja
K-PAX. Trylogia - Gene Brewer
Duże rozczarowanie
- recenzja

Komentarze


~Draco Malfoy

Użytkownik niezarejestrowany
    Kino
Ocena:
0
Ekranizacja tej książki jest moim ulubionym filmem. Mógłbym go oglądać w kółko zastanawiając się nad moim życiem.
05-02-2007 20:58
6200

Użytkownik niezarejestrowany
   
Ocena:
0
Czytalem te ksiazke kilka lat temu, niedlugo po obejrzeniu filmu. Wywarla na mnie raczej kiepskie wrazenie. Oto konkluzja recenzji, ktora wtedy napisalem:

"K-PAXowi daleko do doskonałości. Powieść torpeduje nie tylko postać narratora i bardzo przeciętny styl, ale także nieprzekonywająca (choć nie nielogiczna) konstrukcja fabularna. (...) [P]omysł, na którym oparto akcję książki (...) [w] gruncie rzeczy jest naprawdę oryginalny, skoro przyczynił się do powstania bardzo udanego filmu. Zachęcam zatem wszystkich do obejrzenia ekranizacji. Te osoby, które już to zrobiły i mają nadzieję dowiedzieć się czegoś więcej o fabule z pierwowzoru, niech dla własnego dobra jak najszybciej zrezygnują ze swych zamiarów. Lektura książki przed obejrzeniem filmu jest dopuszczalna. Lektura książki po obejrzeniu filmu popsuje jedynie pozytywne wrażenia wyniesione z seansu."
06-02-2007 17:06
Ausir
   
Ocena:
0
Dodam jeszcze, że polska wersja jest bardzo słabo przetłumaczona.
06-02-2007 17:19
Mandos
   
Ocena:
0
Brak mi wyraźnego podsumowania, co takiego jest w książce dobre, co złe i dlaczego 4.5.
14-02-2007 14:28
~aamatorkaa

Użytkownik niezarejestrowany
   
Ocena:
0
Osobiście najpierw obejrzałam film, a dopiero potem sięgnęłam po książkę. I, o dziwo, nie mogłam się od niej oderwać. Nie jestem żadnym tam znawcą, po prostu książka mi się podobała i tyle ;)
08-08-2008 09:45
~

Użytkownik niezarejestrowany
    K pax IV
Ocena:
0
Ja oglądałem film i bardzo mi się podobał trafiłem na czwartą część "Nowy gość z konstelacji liry"

http://allegro.pl/k-pax-iv-nowy-gosc-z-konstelacji-liry-i2604054860.html

07-09-2012 20:10

Komentowanie dostępne jest po zalogowaniu.