» Recenzje » Eon. Powrót Lustrzanego Smoka - Alison Goodman

Eon. Powrót Lustrzanego Smoka - Alison Goodman

Eon. Powrót Lustrzanego Smoka - Alison Goodman
Pisarze fantasy, konstruując uniwersa zazwyczaj opierają się na realiach europejskiego średniowiecza. Taki obraz – najsilniej zakorzeniony w podświadomości czytelnika, bazujący na powszechnie znanym historycznym i kulturowym kontekście – chyba najsilniej przemawia i działa na wyobraźnię. Wzbogacony dodatkowo o elementy ponadnaturalne, mnogość ras (które również są zapożyczone z wierzeń różnych narodów) i ilustrację odwiecznego konfliktu dobra ze złem, świat przedstawiony w powieściach spod znaku magii i miecza wydaje się być przewidywalnym. Powielanie znanego już schematu może stać się nużące i gdy sięgam po książkę autora okrzykniętego kolejnym następcą Tolkiena (którego proza stała się już kanoniczna i jako taka, sama stanowi źródło inspiracji), boję się rozczarowania. Takich obaw nie miałam przystępując do lektury debiutanckiej powieści Alison Goodman Eon Powrót Lustrzanego Smoka. Autorka nie rości sobie praw do zaszczytnych tytułów (choć jej książka została obsypana nagrodami – Aurealis Award, James Tiptree Jr. Award i CBCA Awards), pomimo że wykreowała wielce oryginalny, niepowtarzalny świat, sięgając po motywy zaczerpnięte z mitologii starożytnych Chin i Japonii.

Ceremonia wyboru na ucznia Lorda Smocze Oko zawsze budziła ogromne emocje. Dwunastu chłopców zdolnych widzieć tego ze smoków, który był ascendentem (czyli odpowiadał zodiakalnemu znakowi wschodzącemu na niebie w określonym czasie i miejscu) w roku ich narodzin, staje przed jego obliczem, by, złożywszy mu pokłon, modlić się o przyjęcie na służbę. A ten, którego łaskami bestia obdarzy, zdobędzie wielkie wpływy, poważanie i bogactwo. Tym razem jednak jednym z kandydatów jest dziewczyna, posiadająca niespotykaną moc widzenia wszystkich smoków jednocześnie, która przystępuje do próby w męskim przebraniu, z nadzieją, iż jej moc skusi Szczurzego Smoka. Eona (czy też raczej – Eon, gdyż taką formę swego imienia przybrała), fizycznie ułomna, znacznie słabsza od swych rywali budzi zaginionego od wieków Lustrzanego Smoka, symbol samego cesarza, który objawi się w całej swej oszałamiającej potędze, zawierając z nią pakt.

Toczące się wydarzenia obserwujemy oczyma głównej bohaterki. Dziewczyna, mimo iż od lat przygotowywana przez swego mistrza do pełnienia roli Lorda Smoczego Oka, rzucona w wir intryg, zmuszona stawić czoło i spiskom rozgrywającym się na cesarskim dworze i zawiłym wymogom etykiety, w której arkany jest wdrażana przez jedną z dam dworu, lady Delę (postać bardzo charakterystyczną), początkowo manipulowana przez wszystkich nie potrafi zapanować nad swym losem. Konieczność ustawicznego ukrywania faktu, że jest kobietą przychodzi jej z coraz to większym trudem, zwłaszcza, gdy okazuje się, iż od jej prawdziwej tożsamości zależy siła mocy, którą dzieli z Lustrzanym Smokiem. Eona miota się, próbuje zyskać kontrolę nad własnym ciałem, zwiększyć w nim ilość męskiego pierwiastka, niezbędnego by nawiązać lepszą więź ze smokiem. Prześladuje ją myśl, iż jako niewiasta jest zbyt słaba i zapatrzona w siebie, by ogarnąć naturę energii i więzi łączących ją z bestią, przez którą została wybrana. Codzienne przywdziewanie maski męczy ją coraz bardziej, szuka osób, którym mogłaby zaufać i powierzyć swą tajemnicę, stawia pierwsze kroki na drodze ku poznaniu swych słabości i własnej siły. Nawiązuje przyjaźnie, przeżywa pierwsze porywy serca, uczy się egzystować w nowym, i nie zawsze jej przychylnym, świecie.

Głównym adwersarzem Eony jest Lord Smocze Oko Ido, sprzymierzony ze Szczurzym Smokiem. Będąc ascendentalnym (czyli zgodnym z panującym aktualnie znakiem zodiaku) władcą kolejnego roku cyklu, posiada on podwójną moc i przewodzi pozostałym Lordom. Ta rola idealnie mu odpowiada (Szczurzy Smok jest strażnikiem ambicji) i pozwala manipulować ludźmi tak, by posiąść zakazaną wiedzę. W sytuacji, gdy władza cesarza jest osłabiona, a jego brat pragnie przejąć tron, Ido staje po stronie buntownika, podstępem lub siłą zmuszając pozostałych Lordów do podążenia jego śladem. Lecz jego prawdziwe intencje są znacznie bardziej złowrogie.

Tych dwoje przedstawiono niczym światło i mrok, yin i yang – Eona, mimo męskich szat krucha i delikatna, pełna współczucia i empatii oraz Ido – brutalny, okrutny, skłonny do największych podłości, by zaspokoić swe mroczne żądze. Na tle tych silnych osobowości pozostali bohaterowie wydają się marionetkami – zarówno frakcja popierająca cesarza, jak i sojusznicy jego brata. Wyjątek stanowi Lady Dela – transwestyta, z racji swej odmienności pogardzany przez cesarskich dostojników, który będzie dla Eony przewodnikiem i wsparciem, oraz jego (jej?) ochroniarz Ryko – człowiek potężnej postury, o umiejętnościach godnych mistrza złodziei.

Reguły rządzące magią Imperium Niebiańskich Smoków są okrutne. Pakt, jaki zawiera przyszły Lord Smocze Oko z przypisanym kolejnemu z Niebiańskich Zwierząt (czyli znakom horoskopu) smokiem, wymaga od niego całkowitego poświęcenia swych sił życiowych – energii hua. W zamian, człowiek otrzymuje potężną moc pozwalającą mu władać siłami przyrody. Sprzymierzony ze smokiem jest w stanie zmieniać bieg rzek oraz terytorium występowania monsunów, tłumić trzęsienia ziemi, lecz po trwającym dwadzieścia cztery lata zjednoczeniu odchodzi w stan spoczynku krańcowo wyczerpany i schorowany. Bardzo ciekawa jest właśnie taka koncepcja magii, opierająca się przede wszystkim na umysłowym i duchowym połączeniu człowieka i smoka, bez spektakularnych fajerwerków, ponieważ istota siły, którą ów wybraniec zostaje obdarzony, tkwi w poszerzeniu jego percepcji, wyostrzeniu zmysłów i zgłębieniu wiedzy, skrywanej w umyśle bestii. W momencie wyboru, kiedy kandydat poznaje imię smoka, zyskuje możność spoglądania na świat jego oczyma, mając dostęp do wielowiekowej mądrości.

Smoki wykreowane przez Goodman różnią się od ich popularnego wizerunku krwiożerczych, bezrozumnych potworów. To istoty potężne i dumne, pełne gracji, zachwycające swą fizyczną formą i budzące podziw zaletami umysłu. Owych strażników naczelnych cnót (takich jak odwaga, prawda, czy też determinacja), którym przypisane są strony świata (zgodne z tymi odpowiadającymi znakom chińskiego horoskopu), następujących po sobie zgodnie, z niezmiennym od zarania dziejów, dwunastoletnim cyklem, pisarka stworzyła na podobieństwo chińskich mitologicznych smoków, bardzo odmiennych od europejskiego archetypu. Na Dalekim Wschodzie smok to uosobienie szczęścia, a jego przychylność gwarantuje powodzenie we wszystkich przedsięwzięciach. I taką właśnie rolę przypisała bestiom Goodman, powierzając im ochronę Imperium Niebiańskich Smoków.

Pisarka wykorzystuje częsty w literaturze motyw dziewczyny w przebraniu, wzbogaca go jednak o nowe wątki, gdyż owa ukrywana kobiecość staje się kluczem do wiedzy, a jej akceptacja otwiera przed Eoną zupełnie nowe możliwości. Niczym rytuał przejścia, wyznanie własnego imienia pozwala jej przełamać i własne lęki, i zakorzenione przez wieki w Imperium uprzedzenia dotyczące roli kobiet. Ukazując przemianę głównej bohaterki i przełomowe wydarzenia, w jakich dziewczyna uczestniczy, Eon Powrót Lustrzanego Smoka wpisuje się również w nurt "literatury inicjacyjnej" – czyli historii, w których protagonista  prostaczek predestynowany jest do dokonania wielkich czynów (typowy w fantasy motyw), lecz by swój cel osiągnąć musi zmierzyć się z szeregiem prób i wyzwań. Autorka przedstawia to w sposób odbiegający od popularnych schematów, bez rozwiązań na modłę deus ex machina. Historia Eony porusza fundamentalne kwestie – akceptację własnej tożsamości i pogodzenie się z rolą, która została człowiekowi przypisana przez los, ponoszenie konsekwencji za popełnione czyny. Maluje słowami różne odcienie przyjaźni, mówi o zaufaniu i poświęceniu.

Charakterystyczny jest sposób, w jaki Goodman prowadzi narrację – niespieszny, bardzo "kobiecy". Dużo czasu poświęca na przedstawienie wewnętrznych rozterek Eony, przekonująco ukazując zachodzącą w niej przemianę i duchowe dojrzewanie, czyni to jednak na tyle subtelnie, że nie nuży czytelnika. Tworzy przebogatą, zakorzenioną w kulturze Chin i Japonii scenerię, w której osadza swych bohaterów. Przedstawia dwa silnie skontrastowane ze sobą światy – męski, władany energią słońca i kobiecy, który moc czerpie z księżyca. Są one odizolowane od siebie, posługują się hermetycznym systemem symboli wyrażanych poprzez strój czy gesty, a nawet używają niezrozumiałego dla "strony przeciwnej" języka. Ukazuje rzeczywistość, w której – pozornie – cała władza leży w rękach mężczyzn, a kobietom przypada gorsza, drugoplanowa rola.

Eon Powrót Lustrzanego Smoka jest prawdziwą ucztą dla każdego miłośnika fantasy, bramą, której przekroczenie ukazuje czytelnikowi misternie utkany świat wyobraźni autorki. Tą książką zapewniła sobie ona (przynajmniej moim zdaniem) miejsce pośród klasyków gatunku, udowadniając, iż poszukiwanie nowych źródeł inspiracji może przynieść nadspodziewanie dobre efekty. Z niecierpliwością będę czekać na drugi tom, w którym mają rozstrzygnąć się losy Imperium Niebiańskich Smoków.
Zaloguj się, aby wyłączyć tę reklamę
Tytuł: Eon. Powrót Lustrzanego Smoka (Eon: The Two Pearls of Wisdom)
Autor: Alison Goodman
Tłumaczenie: Dariusz Kopociński
Wydawca: TELBIT
Miejsce wydania: Warszawa
Data wydania: 24 lutego 2010
Liczba stron: 576
Oprawa: miękka
Format: 144 x 208 mm
ISBN-13: 978-83-60848-98-2
Cena: 39,90 zł



Czytaj również

Komentarze


earl
   
Ocena:
0
"Autorka nie rości sobie praw do zaszczytnych tytułów (choć jej książka została obsypana nagrodami – Aurealis Award, James Tiptree Jr. Award i CBCA Awards), gdyż wykreowała wielce oryginalny, niepowtarzalny świat, sięgając po motywy zaczerpnięte z mitologii starożytnych Chin i Japonii".

Czyżby to, że autorka wykreowała niepowtarzalny świat, decyduje o tym, iż nie rości sobie prawa do zaszczytnych tytułów? A może zdanie powinno brzmieć: "Autorka nie rości sobie praw do zaszczytnych tytułów (...) pomimo, że wykreowała wielce oryginalny, niepowtarzalny świat". Tylko wtedy to zdanie ma sens.
02-04-2010 18:15
baczko
   
Ocena:
0
Dzięki, poprawione.
03-04-2010 00:37
Mandos
   
Ocena:
0
Recenzja trochę przegadane ale mi osobiście się podoba. Jedyne co rzuciło się w oczy to ten stereotyp smoka, zdecydowanie nieaktualny.
12-05-2010 21:05
Mordimer88
   
Ocena:
0
Zacznę od tego, że kupiłem tę książkę, ponieważ zaciekawiły mnie motywy zaczerpnięte z kultury wschodu jak również sam główny bohater (kobieta w przebraniu mężczyzny).
Powiem szczerze, że miałem duże oczekiwania wobec Eona i trochę się przeliczyłem.
Książka była zwyczajnie nudna i cholernie przwidywalna, a sami bohaterowie jacyś tacy... nijacy.
Jednak chyba najbardziej zawiódł mnie sam koniec, który wydał mi się po prostu głupi.
W ostatecznym rozrachunku myślę, że książka może się spodobać młodszym fanom fantastyki, a reszta?
No cóż, jak nie ma się nic lepszego do czytania, to można sięgnąć po Eona.
Stawiam książce 5,5/10 za wykorzystanie motywów kultury wschodniej i ciekawy aczkolwiek moim zdaniem zmarnowany pomysł.
21-05-2010 19:11

Komentowanie dostępne jest po zalogowaniu.