» Recenzje » Assassin's Creed: Renesans - Oliver Bowden

Assassin's Creed: Renesans - Oliver Bowden


wersja do druku

Tajne bractwa w walce o panowanie nad światem

Redakcja: Staszek 'Scobin' Krawczyk

Assassin's Creed: Renesans - Oliver Bowden
Książki tworzone na podstawie fabuły filmowej czy scenariusza gry komputerowej nadal budzą spore kontrowersje w świecie miłośników fantastyki. Wielu fanów uważa, że podobne działania mają na celu jedynie drenaż kieszeni. Z drugiej strony rzesze wielbicieli z radością przyjmują tego typu przedsięwzięcia, widząc w nich szansę na ponowne zanurzenie się w ukochany świat. Postanowiłem sprawdzić, gdzie w tym sporze uplasuje się powieść Oliviera Bowdena. Czy broni się ona jako samodzielne dzieło?

Głównym bohaterem książki, której akcja rozgrywa się w latach 1476–1506 na terenie dzisiejszych Włoch, jest Ezio Auditore, syn florenckiego bankiera. Poznajemy Ezia i jego rodzinę w momencie rozpoczęcia trudnej walki o wpływy we Florencji z rodem Pazzich. Na skutek zdrady męscy członkowie rodziny Ezia zostają straceni, a on sam z matką i siostrą musi uciekać z rodzinnego miasta. Poprzysięga jednak zemstę wszystkim odpowiedzialnym za śmierć jego bliskich. Jego przygody poprowadzą go przez wiele miejsc, pozna także tajemną historię bezwzględnej walki o władzę między assasynami a templariuszami.

Książka, co trochę mnie zaskoczyło, nie odwołuje się do wydarzeń z pierwszej części gry. Nie pojawia się tutaj niemalże nic, co wskazywałoby na historię znaną wielbicielom oryginalnego Assasin’s Creed, która stanowi przecież główną oś fabuły. Czytelnik dowiaduje się jedynie o istnieniu tajnych zakonów templariuszy i assasynów, zapoczątkowanych w wiekach wojen krzyżowych, brak jednak zupełnie odniesień do bohaterów wcześniejszych wydarzeń. Na szczęście nie przeszkadza to w lekturze, ponieważ najważniejsze informacje zostały zawarte na kartach powieści. W moich oczach to zaleta, dzięki temu książka stanowi odrębną i zamkniętą całość, którą czytać może ktoś nieznający genezy konfliktu dwóch tajnych bractw.

Powieść, zwłaszcza w pierwszej połowie tomu, naprawdę potrafi wciągnąć czytelnika w niezwykły świat renesansowej Italii. Za pomocą krótkich, oszczędnych opisów autorowi udaje się stworzyć naturalną przestrzeń działania bohaterów, a ciągłe potyczki, bitwy i nagłe zwroty akcji z całą pewnością zadowolą gusta wielbicieli literatury przygodowej. Śledząc losy Ezia, poznamy kilka włoskich miast-państw tamtego okresu, na swojej drodze spotykając wiele historycznych postaci, z Leonardem da Vinci na czele. Bowden napisał ciekawą historię, kreśląc wyraziste postaci bohaterów; ludzie z kart książki są żywi, naturalni, uwikłani w osobiste sprzeczności i wybory. Akcja powieści toczy się wartko, nie pozwalając czytelnikowi na chwilę wytchnienia. Nasz bohater ma przed sobą coraz to nowe wyzwania, spotyka nowych sprzymierzeńców i wrogów, zdobywa także coraz cenniejsze informacje.

Jednak mimo godzin rzetelnej rozrywki czytelnik po lekturze odczuwa pewien niedosyt, a nawet żal. Początkowe losy Ezia to naprawdę wciągająca lektura z gatunku płaszcza i szpady, pełna nieoczekiwanych zwrotów akcji, pełnokrwistych bohaterów i malowniczo opisanych scen pojedynków i potyczek. Niestety, w miarę rozwoju wydarzeń książka zaczyna coraz bardziej przypominać rozbudowany scenariusz gry, gdzie najważniejsze jest przechodzenie od zadania do zadania, ciągłe szukanie informacji i skrupulatne kolekcjonowanie wszelakich przedmiotów. Przez większość czasu Ezio zbiera strony starożytnego kodeksu, którego kolejne fragmenty dziwnym zbiegiem okoliczności zawsze są w ręku jego aktualnego wroga. Przy tym część z tych zapisków stanowią plany coraz lepszych broni assasyna, co znów odwołuje się wprost do rozgrywki znanej z ekranu.

Książka trochę mnie rozczarowała, choć czytało mi się ją z przyjemnością i nie żałuję chwil jej poświęconych. Uważam, że tkwiący w tej historii potencjał nie został do końca wykorzystany, i to jest największy zarzut, jaki można postawić powieści Assasin’s Creed: Renesans. Pozostaje jedynie mieć nadzieję, że kolejny tom będzie nieco lepszy. Choć po pośpiechu związanym z jego wydaniem można co do tego mieć nieco wątpliwości.
Zaloguj się, aby wyłączyć tę reklamę
5.5
Ocena recenzenta
5.35
Ocena użytkowników
Średnia z 13 głosów
-
Twoja ocena
Tytuł: Assassin's Creed. Renesans
Cykl: Assassin's Creed
Tom: 1
Autor: Oliver Bowden
Tłumaczenie: Tomasz Brzozowski
Wydawca: Insignis Media
Data wydania: 10 listopada 2010
Liczba stron: 488
Oprawa: miękka
Format: 140x210 mm
ISBN-13: 978-83-61428-23-7
Cena: 39,90 zł



Czytaj również

Komentarze


Nivellen89
    ...
Ocena:
0
Typowa praca na zlecenie.
Obowiązkowa dla zagorzałych fanów - reszta może sobie odpuścić i wydać te 4 dychy na jakąś ambitniejszą/ciekawszą książkę :)
10-11-2010 16:52
sugai
    Enzio?
Ocena:
0
Główny bohater ma na imię Ezio :D
12-11-2010 00:07
daft_count
   
Ocena:
0
jasne, chyba mi redaktor zmienił, albo i sam word
12-11-2010 08:27
Scobin
   
Ocena:
0
Tak czy inaczej, poprawione. :-)
12-11-2010 19:49
~~

Użytkownik niezarejestrowany
   
Ocena:
0
Ale czy wszędzie?
16-11-2010 23:56
Scobin
   
Ocena:
0
Teraz już chyba tak. ;)
17-11-2010 00:36
~Huntelaar 21

Użytkownik niezarejestrowany
    hehe
Ocena:
0
mądrze napisana książka wprowadza czytelnika w świat assasynow dodaje grozy i brutalnie obrazuje losy florencji w XV.w
10-12-2010 11:46
~Drogba15

Użytkownik niezarejestrowany
   
Ocena:
0
Książka super pochłonęła mnie do reszty :D Ma 480 stron
09-01-2011 19:23
Scobin
   
Ocena:
0
Liczbę stron można różnie mierzyć – podajemy informację zgodną z oficjalnymi wskazaniami wydawnictwa. :-)
09-01-2011 19:36
~Sławek

Użytkownik niezarejestrowany
   
Ocena:
0
Książka fajna ale wg mnie tylko w oryginale bo jest kiepsko przetłumaczona znalazłem fajna księgarnie i proszę sami zobaczcie http://tradebooks.pl/index.php/s/k arta/id/9780141046303/ksiazki/assass ins-creed.htm
23-01-2011 20:35
~vesper

Użytkownik niezarejestrowany
   
Ocena:
0
Świetna książka polecam:) Dobrze że ferie miałem bo przez całą noc ją czytałem:)
31-01-2011 21:42
~

Użytkownik niezarejestrowany
   
Ocena:
0
A jest ta gruga czesc brothehood w jezyku polskim ?
17-02-2011 21:36
~Nihal

Użytkownik niezarejestrowany
   
Ocena:
0
Książka jest tak beznadziejna, że nie polecam jej nawet do czytania w ubikacji. Bardziej wciągające są solucje do gry. Nie polecam
26-04-2011 12:51
~

Użytkownik niezarejestrowany
   
Ocena:
0
czy ta książka jest po polsku gdyż mam zamiar sobie ją sprezentować :)
01-10-2011 11:15
~dad

Użytkownik niezarejestrowany
   
Ocena:
0
Książka jest po Polsku ale jest to moim zdaniem troche oszustwo bo widziałem inną z serii Assasin i jest tam dużo stron ale i duże marginesy dużo wolnego miejsca a do tego wielkie litery czyli jest to sztucznie powiekszona książka wg mnie ma to na celu wyłudzenie kasy
01-12-2011 15:44
~gunia

Użytkownik niezarejestrowany
   
Ocena:
0
książka super. wciągneła mnie na maxa. polecam !
napewno będę czytała ją po raz kolejny. ;)
25-08-2012 11:29

Komentowanie dostępne jest po zalogowaniu.